wstecz
powrót do strony głównej
Księga Gości
Adres e-mail parafii Drelów
spis treści

pełne okno

zamknij pełne okno
Zobacz również:

Dzieje Horodka


Święty Onufry

Znaczenie Horodka
w życiu parafian drelowskich

Urok i niezwykłość Horodka

Cuda i Łaski za przyczyną Świętego Onufrego

Modlitwy

Pieśni

Galeria

Dzieje Horodka


Św. OnufryNiezbadane są wyroki boskie. Któż znajdzie odpowiedź na pytania: Dlaczego święty Onufry upodobał sobie miejsce w lesie zwanym Horodek, gdzieś na południowo – wschodnim Podlasiu? Dlaczego otoczył ojcowską opieką ludzi tej ziemi, po macoszemu traktowanej przez historię? 

Kult świętego Onufrego na tym właśnie terenie wydaje się jednak nieprzypadkowym zrządzeniem boskiej Opatrzności.  Ludności nękanej od zarania dziejów przez najazdy Jadźwingów, Litwinów, Rusinów i Tatarów, doświadczanej okrutnie przez głody i epidemie, stawianej przed tragicznymi wyborami wiary i Ojczyzny, potrzebna była święta i trwała ostoja. Niezbędny był patron, który własnym przykładem uczyłby pokory i cierpliwości. Któż lepiej spełniłby tę misję niż ten, który ponad 60 lat spędził samotnie na pustyni? Historyczny początek Horodka, jak i kultu św. Onufrego w tym leśnym ustroniu, tonie w mrokach minionych wieków.  Zapewne jednak już w średniowieczu w głębi puszczy istniało grodzisko zamieszkałe przez pobożną ludność, sławiącą w swych modlitwach świętego Pustelnika. 

Topografia uroczyska sprzyjała pierwszym osadnikom; miejsce ukryte w kniei, dostęp utrudniony przez błota i moczary, a niedaleko uczęszczany trakt. Fakt ten powodował, że Horodek często służył dla ludności Drelowa i okolic jako schronienie, między innymi podczas potopu szwedzkiego w 1655 roku i II wojny północnej w latach 1700-1721. Działo się tak ponieważ było to uroczysko leśne, otoczone dookoła wodą tak iż dostęp do niego był utrudniony i można się było bronić. Zachowały się do dzisiaj ślady wałów, a wybita studnia i nazwa uroczyska świadczą o tym, że był pozostałością po jakiejś dawnej warowni.

Horodek od początków swego istnienia musiał być miejscem szczególnym, skoro sława o nim rozbrzmiewała już w XVII w. W przekazach kościelnych zachowało się świadectwo pewnego człowieka z Halicza, który w roku 1670 przybył do Horodka i tu doznał cudownego uzdrowienia. Powszechnie znane obecnie wśród mieszkańców Drelowa jest podanie z początku XVI w. o zaginionych w lasach Horodka koniach.  Poszukujący ich tam gospodarz modlił się do świętego Onufrego podczas ulewnej burzy. Prośby jego zostały wysłuchane i klacz ze źrebięciem odnalazła się.

Zdumiewające wieści o leśnym zakątku i jego świętym Opiekunie powiększają w szybkim tempie liczbę pielgrzymów. Jedne z pierwszych zapisów na temat Horodka mówią, że był tam krzyż, a wokół niego miejsce przeznaczone do klęczenia dla wiernych przybywających z bliska i z daleka. Krzyż ten potwierdza przeświadczenie, że kult świętego Onufrego trwał tu od wieków, a elementy sakralne w tym miejscu były pamiątką doznanych wielu łask.

O tym, że to miejsce stawało się maleńkim sanktuarium, świadczy również unicki zapis dokonany przez księdza Mikołaja Waszyńskiego po polsku w 1760 roku, który między innymi pisze tak o Horodku: "błotami i gęstwiną lasów otoczony... rowem ładnie okopany, wokoło cało klęczętnie. Gdy zaś w tym miejscu niegdyś wyrabiano grunt, starzy ludzie powiadali , że znajdowano różne oręża, strzelby, obuchy, naczynia cynowe... Inni zaś powiadali starzy, że jeszcze pamiętali i widzieli studnię na tym miejscu z kamienia wymurowaną, powiadali, że jakoby niejaki książę przed nieprzyjacielem uchodząc w lasy tu się ukrył i okopał...".

Dzisiaj jest niezmiernie trudno powiedzieć, jak wyglądała pierwsza świątynia, kto ją postawił i mszę św. sprawował. Kościółek w horodkuW roku 1760 ksiądz Mikołaj Waszyński buduje w Horodku drewniany kościół pod wezwaniem świętego Onufrego z ołtarzem w środku ku jego czci. Następna świątynia została wzniesiona w1781 roku kosztem księcia Adama Czartoryskiego /protokół wizytacyjny z dnia 16 lipca 1813 r. pisany przez dziekana dekanatu międzyrzeckiego ks. Mikołaja Kozakiewicza/.

Rola Horodka zwiększyła się bardziej niż właściwej cerkwi unickiej w Drelowie i aby nie obniżać jej rangi, w 1802 roku łączy się Horodek z cerkwią w jedną parafię. 

Zachowane do dziś dokumenty kościelne odnotowują „Wizytację Kaplicy pod tytułem św. Onufrego Pustelnika z 16 lipca 1813 roku”. Zapis protokołu prezentuje dość bogaty spis inwentarski, co świadczyłoby o znacznym majątku a tym samym wartości leśnej świątyni. W akcie urzędowym zapisano między innymi, że „kaplica pobudowana została z drzewa tartego, gontami pokryta, na rogu zaś znajduje się statua ryta św. Onufrego i krzyż żelazny. W tej kaplicy ołtarz struktury wielkiej pod sufit wzniesiony roboty stolarskiej gładkiej z dwoma kolumnami”.

W 1864 roku w kaplicy w Horodku odbyło się nabożeństwo katolickie będące zakończeniem szlaku bojowego jednego z oddziałów powstańczych, po czym nastąpiło rozwiązanie oddziału, a na strychu ukryto potajemnie sztandar polski. Przy kaplicy położonej na ustroniu, otoczonej wspaniałą zielenią lasu chętnie zatrzymywali się pustelnicy. Tutaj, naśladując św. Onufrego, modlili się i mieszkali żyjąc z owoców lasu i własnej pracy.

W 1874 roku władze carskie zabrały kaplicę w Horodku i oddały prawosławnym, ci utrzymywali ją jedynie przez 20 lat, ponieważ w 1895 roku uderzył w nią piorun, od którego doszczętnie się spaliła. Po ukazie tolerancyjnym unici, którzy wyszli z ukrycia, na miejscu drewnianej rozpoczęli budowę murowanej kaplicy, której budowę ukończono w 1907 roku, a wyświęcono w 1912 roku. 

W okresie okupacji hitlrowskiej kaplicę w Horodku i Kościół drelowski zajęli prawosławni osadzając na plebanii popa. Po interwencji Kurii Diecezjalnej w Siedlcach, władze niemieckie przyznały Horodek katolikom, a na miejsce aresztowanego wcześniej przez hitlerowców proboszcza drelowskiego ks. Karola Wajszczuka, przydzielono w zastępstwie ks. Leona Gliszczyńskiego. To właśnie ks. Gliszczyński wykorzystując w sądzie swoją biegłą znajomość języka niemieckiego przyczynił się do pomyślnego finału sprawy. Tak więc do końca okupacji wszelkie nabożeństwa były sprawowane w Horodku. 

Kaplica wybudowana w 1907 roku istnieje do dzisiaj i kult św. Onufrego jest tutaj żywy, a uroczystość odpustowa przypada na 12 czerwca.


wstecz

Opracowanie: Ewa Strok, Alicja Samulak, ks. Roman Wiszniewski
Wykonanie graficzne: Paweł Stefaniuk 2002 - 2003